SD MMorpG, cheaty, tricki, sztuczki!

Jako, że dużo osób twierdzi, że PvE opiera się jedynie na rzucaniu Tabów i trzymaniu ctrl czy tam 1'ki, ten poradnik (?xD) powinien zmienić wasze doświadczenie w trakcie bicia się z graczami czy potworami.

Kilka istotnych faktów które trzeba znać:

• lvl czy broń NIE WPŁYWA na pvp/pve
• broń, level wpływa na PvE tylko w DUNGEONIE
• HP jest odejmowane procentowo a nie ilościowo!
• podczas trzymania klawisza ataku NIE REGENERUJE nam się życie
• po zablokowaniu ciosu mamy 2x większe obrażania przy następnym ataku
• po zablokowaniu ciosu mamy szansę na obrażenia krytyczne!

Podzielę tą instrukcję na 3 części.

1. Podstawy
2. PvM - gracz na potworki
3. PvP - gracz na gracza - w trakcie budowy!

Przed rozpoczęciem ustalmy jedną rzecz. Ja osobiście używam Standard Key Layout(możecie to zmienić klawiszem End w grze), czyli Enter do czatu, WASD poruszania się i klawisze 1-9 + 0 do walki. UWAGA, nie korzystam klawisza 3 jako amuletu ale TAB'a(dlaczego? - o tym później!)


1. Podstawy

Zajmiemy się tutaj podstawami walki w znaczeniu ogólnym. Nie mówię tutaj konkretnie np o biciu na graczy, gdyż to będzie przedstawione w dalszych działach. Podstawowymi narzędziami do walki powinny być dla każdego/każdej z was klawisze 1, 2, oraz TAB.

Rzeczą podstawową od której trzeba zacząć jest szybkie używanie amuletu. Czekanie na podniesienie i opuszczenie ręki przez naszą postać trwa wiecznie, wobec tego wypadałoby to przyspieszyć! Wobec tego od razu po przyciśnięciu klawisza TAB warto kliknąć 2. Co nam to da? Szybsze użycie amuletu i możliwość szybszego zablokowania wrogiego ciosu! Warto to praktykować, gdyż można osiagnąć aż potrójne użycie amuletu(nie zada to 3x obrażeń ale utrudni przeciwnikowi trafienie nas!). Generalnie rozpoczęcie każdej walki powinno wyglądać podobnie:

TAB , 2 , <dowolny power-move>

Dodatkowo warto teraz opanować metody blokowania. Na chwilę obecną wyróżniamy 3 rodzaje bloków:

• Blok pełny - po prostu trzymamy klawisz 2
• Pół-blok - klikamy szybko 1 i 2 naprzemian
• Szybki-block(quick-block) - klikamy 2 i puszczamy, gdy nasza postać opuści ręce klikamy 2 i puszczamy ponownie

Jakie są zalety i wady tych technik?
Pełny blok:
+ prostota użycia
+ długi czas bloku
- bardzo łatwo wyczuć i perfekcyjnie łamać blok
- mało wydajny
Pół-blok
+ łatwy do opanowania
+ dosyć skuteczny
- dla ogarniętego gracza stosunkowo łatwy do wyczucia
- często stosowany przez graczy
Szybki blok:
+ umiejętnie używany trudny do wyczucia
+ duża szansa na zablokowanie wrogiego power-move'a, ataku
- działa zwykle dobrze tylko na Pover-move'y, potworki nie mające ciągłego ataku
- również dosyć często stosowany

Jednym słowem, nie ma najlepszego sposobu na blocki.
Jednak na początek nauki polecam używania Pół-bloku, na początkowym etapie potrafi zdziałać cuda.

Teraz słów kilka o Power-move'ach.
Są to po prostu ataki robiące więcej (o 50%) obrażeń niż zwykłe ataki. Naładowany PM potrafi ściągać 30-40% hp wrogowi(jeśli mova o PvP) lub 20%(jeśli mova o potworkach które nie są w podziemiach).

Nienaładowany PM zbiera 5-10% HP wobec czego nie ma sensu ich używać tak o.
Jak zwiększyć ich siłę? Banalna sprawa! Wystarczy zablokować 1 cios wroga by podwoić obrażenia z PM'ów(działa to również na zwykłe ataki!). Jeśli zablokujemy skutecznie cios, po prostu nie oberwiemy.
Warto czasami jednak zablokować skutecznie jeden cios i wyprowadzić kontrę z dowolnego PM'a(ale błagam nie 9'tki...) i zabrać wrogowi więcej HP aby go nastraszyć

Jednak kwestię synchronizacji bloków i ataków pozostawiam do wyćwiczenia



2. PvM - gracz kontra potworki

Sprawa dosyć prosta. Mamy 2 typy potworków w Sherwoodzie. Atakujące ciągle oraz takie które próbują się blokować, używają PM'ów it.

Z pierwszym typem walczy się dosyć łatwo. Wystarczy używac półbloków i dosyć często wyprowadzać zwykłe ataki jak i PM'y. Przykładem są pająki. Są banalne do pokonania, zwykle trzymając sam ctrl da się je zabić!.

Z drugim typem będzie już trochę gorzej. Te potworki potrafią na jeden cios zabrać nam od 5 do 90% hp.
Jak więc z nimi walczyć? Kazde z tych potworków bazowo nie zadaje masowych obrażeń, jednak jeśli  nie przebijemy się przez jego blok, ich kolejny cios może nas trochę posmyrać po HP(z 20-30%). Warto zatem być celną osobą i nie bić w czasie ich bloku!(no chyba, że ktoś lubi być bitym ). Jeśli już nawet trafimy w ich blok to podstawą jest aby zablokować ich kolejny atak (czy to będzie półblok, pełny czy szybki to nie ma znaczenia, nie można pozwolić żebyśmy zostali trafieni po spudłowaniu!)

Jako, że z potworkami większej filozofii pozostawiam trening na potworkach w waszych rękach.

2. Pvp - gracz kontra gracz - czyli smaczek tej gry

Podstawowe zasady w PvP to:
=> nie uciekamy na małym życiu, po deadzie nie tracimy nic więc po co to
=> nie lagujemy się specjalnie
=> nie denerwujemy przeciwnika xD


No więc gdy przychodzi do walki gracz na gracza, zaczyna się problem, bo gracze niestety czasami myślą xD
Chociaż jak widzę jak bije się połowa większość  j61 to mi się płakać chce no ale cóż
W PvP chodzi o obycie się z wyczuciem kiedy uderzać.
Pamiętajmy, że Sherwood ma opóźnienie, wobec aby trafić wroga trzeba uderzyć go wtedy gdy akurat blokuje, cios dojdzie z opóźnieniem powodując, że idealnie trafi wroga. Radze poćwiczyć conieco aby wyczuć kiedy uderzyć a kiedy się wstrzymać.

Inną sprawą jest umiejętne bloczenie. W przypadku PvM nie miało to znaczenia, jednak w PvP ma, i to ogromne. Nie można ograniczać się do jednego typu bloku(co robi połowa większość j61). Warto zmieniać typ bloków, wtedy przeciwnikowi będzie ciężej nas wyczuć.

Kolejna rzecz, musicie wyczuć przeciwnika, jeśli jest on niezbyt wprawiony szybko wyczujecie jego ruchy i będziecie wiedzieli kiedy blokować. Dajmy na to wiecie, że przeciwnik używa jedynie pełnych bloków i atakuje jak tylko naładuje mu się zielony pasek PM'a. Nic trudnego, liczycie czas do naładowania jego paska i w momencie kiedy wyczujecie, że będzie atakowął, blokujecie i od razu wyprowadzacie kontrę. Powinniście z takim delikwentem wygrać 100 : 0.
Jednak kluczem jest nieprzewidywalność. Błagam nie róbcie jak na w/w przykładzie. Dużo osób z j61 właśnie tak robią. Naładuje im się pasek PMa i jeb. Lepiej poczekać i wyczuć przeciwnika niż walić na oślep.


Myślę, że te 3 rzeczy to kompletne podstawy PvP, których każdy używa. Techniki trzeba wyćwiczyć sobie samemu, np. ja nie zamierzam podawać mojej, gdyż uważam, że jest póki co unikalna ^^(nie było mi dane walczyć z osobą która stosowała taką samą jak ja)

Po tym wszystkim wszystko co trzeba robić to trenować trenować i jeszcze raz trenować.
Trzeba wyćwiczyć teorię w praktyce


Do zobaczenia w grze